avatar Jestem KOCURIADA z Łodzi - . Natenczas bikestat zajechał mnie na 32374.46 kilometrów w tym 3554.00 niekoniecznie po asfalcie. I nie jestem chwalipięta, choć z pewnością żem szurnięta! ;D Troszkę inaczej, ale nadal...o mnie:D
KOTY zaś mruczą o sobie tutaj

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Roczne wzloty i upadki:

Wykres roczny blog rowerowy KOCURIADA.bikestats.pl
Skołowałam 55.07 km (7.00 km teren)
02:31 h 21.88 km/h
Maks. pr.:40.06 km/h
Temperatura:

Trio z Belville

Sobota, 28 sierpnia 2010 · dodano: 28.08.2010 | Komentarze 2

= ja, "babcia Ilo" i wiatr (faza przygotowań do różnych warunków pogodowych)
Już miały być nici z dawno zaplanowanej przejażdżki, bo za oknem z nagła lunęło i to akurat w momencie, jak wybierałam kolor gaci, w którym najbardziej będzie Jakubkowi do kierownicy (czyt. do twarzy)... Kicha straszna - co tu robić? W odruchu zdrowego rozsądku machnęłam sobie silnego motywatora w postaci Editorsów i dosyć szybko, bo jakoś tak tuż po usłyszeniu "I don't think it's gonna rain again today" doszłam do wniosku, że "p***** panią pogodynkę" i gdyby nawet skały srały a po drodze spotkał mnie huragan, to i tak jadę!
It was a very good choice :D :D :D Przy tej okazji udało się nawet podkarmić troszkę bidulka Yoguska ;D
Kategoria Yogus (55...)



Komentarze
KOCURIADA
| 05:16 środa, 29 września 2010 | linkuj ojej, to ktoś te dyrdymały czyta? palę cegłę ze wstydu... ;) no ale z drugiej strony nie ma sensu ukrywać prawdziwej natury, czyż nie? i tak prędzej czy później wszyscy by się połapali z kim mają do czynienia, hehe
siwy-zgr
| 06:34 poniedziałek, 27 września 2010 | linkuj Podoba mi się styl Twoich wpisów, można się nieźle uśmiać ;) Pozdrawiam.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!