avatar Jestem KOCURIADA z Łodzi - . Natenczas bikestat zajechał mnie na 32374.46 kilometrów w tym 3554.00 niekoniecznie po asfalcie. I nie jestem chwalipięta, choć z pewnością żem szurnięta! ;D Troszkę inaczej, ale nadal...o mnie:D
KOTY zaś mruczą o sobie tutaj

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Roczne wzloty i upadki:

Wykres roczny blog rowerowy KOCURIADA.bikestats.pl
Skołowałam 43.35 km (5.00 km teren)
02:04 h 20.98 km/h
Maks. pr.:41.13 km/h
Temperatura:

3xB vel foto-reset :)

Wtorek, 12 października 2010 · dodano: 12.10.2010 | Komentarze 0

Bezłosiowo, bezstresowo i bezmgłowo :)

Prawdziwy popracowy reset umysłu połączony z jakże przyjemnym rozkwaszaniem mięśni umęczonych po kilku intensywnych dniach jazdy i dotłuczonych wczorajszym późnopopołudniowym fitnessem :)

Traska:
Nowosolna - Kopanka - Kalonka - Dąbrówka - Borki - Stary Imielnik - Dobieszków - Stare Skoszewy - Boginia - Plichtów - Moskwa - Ksawerów - Małczew - Gałkówek - Eufeminów - Wiączyń - Nowosolna

W końcu udało się moje dawno planowane polowanie:

Każdy ma swojego klona, więc ja też swojego mam ;D © KOCURIADA


Z lekka z górki czy pod górkę - przyjemność wszystkiego jednaka :) © KOCURIADA


Z gruntu nie przekreślam gruntu, zwłaszcza jeśli taki dupny ;) © KOCURIADA


I nawet niebo dziś do Jakubka spasowało :D © KOCURIADA


Złote piaski, o których gdzieś-kiedyś była już mowa :) © KOCURIADA


I porzeczki z Małczewa szykują się do zimowego snu... © KOCURIADA


Tak tak tak, do Gałkówka to jest trakt :) © KOCURIADA


a na pożegnanie dziabniętej rowerzystki portret własny, czyli jak Cię widzą tak Cię myślą :) © KOCURIADA


Powrót pod wiatr, w zachodzącym słońcu, z błogą myślą o wielkim garze budyniu i malinowej polewie :D
Kategoria Triki (25...55)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!