avatar Jestem KOCURIADA z Łodzi - . Natenczas bikestat zajechał mnie na 32374.46 kilometrów w tym 3554.00 niekoniecznie po asfalcie. I nie jestem chwalipięta, choć z pewnością żem szurnięta! ;D Troszkę inaczej, ale nadal...o mnie:D
KOTY zaś mruczą o sobie tutaj

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Roczne wzloty i upadki:

Wykres roczny blog rowerowy KOCURIADA.bikestats.pl
Skołowałam 24.91 km (7.00 km teren)
01:13 h 20.47 km/h
Maks. pr.:31.47 km/h
Temperatura:6.0

Rozjazd...

Sobota, 12 marca 2011 · dodano: 12.03.2011 | Komentarze 4

na spokojnie:


Artystycznie ujebawszy się błotkiem w lesie dotarłam nieco spóźniona do baru "Pod Modrzewiem", więc skromny doktorski toast "mię żę był ominął".
Nic to, za tydzień zrobimy powtórkę z rozrywki :)
Herbatka z szarlotką prima sort i w ogóle cały wypad udany, z pogaduchami w miłym towarzystwie L&L. Dzięki Ludzieńki! Do następnego zjazdu piwnego! :)
Kategoria Puma (...25)



Komentarze
siwy-zgr
| 09:54 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj i vice versa
KOCURIADA
| 09:40 poniedziałek, 14 marca 2011 | linkuj Mogę uznać, że już znam :P dzienks za przesunięcie muzycznego horyzontu! :)
siwy-zgr
| 21:54 niedziela, 13 marca 2011 | linkuj tzn. phontaine to wykonawca :)
siwy-zgr
| 21:53 niedziela, 13 marca 2011 | linkuj świetna nuta, tego nie kojarzyłem, ale ogólnie bonobo mi się strasznie podobna. znasz "phontaine"? pozdrawiam
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!