avatar Jestem KOCURIADA z Łodzi - . Natenczas bikestat zajechał mnie na 32374.46 kilometrów w tym 3554.00 niekoniecznie po asfalcie. I nie jestem chwalipięta, choć z pewnością żem szurnięta! ;D Troszkę inaczej, ale nadal...o mnie:D
KOTY zaś mruczą o sobie tutaj

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Roczne wzloty i upadki:

Wykres roczny blog rowerowy KOCURIADA.bikestats.pl
Skołowałam 40.84 km (13.50 km teren)
h km/h
Maks. pr.:33.38 km/h
Temperatura:15.0

Coś wsysnęło moją rzyć...

Wtorek, 8 maja 2012 · dodano: 08.05.2012 | Komentarze 11

a tym czymś są nowe obowiązki pełnione w nowym miejscu czule nazywanym przeze mnie Kamczatką. Co by nie gadać i jakby sobie po polskiemu nie ponarzekać, ostatecznie przyznaję, iż miło być wciągniętym na kilka godzin w kosmiczną dziurę, doszczętnie przeżutym przez nowe „narzędzia pracy” a na koniec drugą stroną onej dziury wyplutym. Pasi mi to ogromnie.
Jedyny minus – mniej czasu dla siebie...ale dziś się na szczęście udało co nieco pokrążyć :D
Grasslandia w Dobrej nieźle daje po patrzałkach:
Dobra trawa nie jest zła :P © KOCURIADA
[/url]
Ps. „Co nieco” oznacza nieudaną próbę podejścia do pętli juniorcup - no dejta babie kawałek lasu i prosty plan a się bardzo szybko zgubi z samej radości, że obcuje z majową zielenią! Nie jestem także pewna, aby trafiło do mnie w stu procentach fachowe objaśnienie dobrego pedagoda, który mnie przestraszył swoim treningowym pędem przez szczyt Dobrej - dziękować, dziękować oraz przepraszać przepraszać, nie tyle za ścieżki przestrzelenie co za umysłowe postrzelenie..
Ech, w ogóle całe to popołudnie to jakieś mega krzyżowanie dróg, ukrzyżowanie i pokrzyżowanie zamysłów.

Za to jutro będzie fantastycznie, bo se tak we łbie zamyśliwam, w osierdziu zamarzam a także z własnym życiem przekomarzam.

I może żaden babsztyl nie zechce zabrać na gril kocuriadowego tyłka (gril samochodowy, na ten przykład dzisiaj chętne były aż 3 dumne, eeee, dupne „damy”. No wiecie co!)
:P
Kategoria Triki (25...55)



Komentarze
KOCURIADA
| 09:38 wtorek, 22 maja 2012 | linkuj Savil - niech żyje net :)
mors - rzec-by-można: Matkakamczapolka, ło le! :)
mors
| 22:57 poniedziałek, 21 maja 2012 | linkuj Zamiast Matki-Polki -> Matka-Kamczatka. ;)

PS. nienawidzę kosić trawy, bo zabiera czas na rower. :)
Savil
| 18:21 poniedziałek, 21 maja 2012 | linkuj Z racji odległości znam Cię tylko z netu, a ta wersja mi się podoba ;)
KOCURIADA
| 19:42 czwartek, 10 maja 2012 | linkuj Savil - łoj tam, łoj tam, to tylko dobry PR w necie, bo w realu tom nieśmiały buc i wieśniara :P
Savil
| 23:15 środa, 9 maja 2012 | linkuj Narwana i radosna, podoba mi się! :)
KOCURIADA
| 19:50 środa, 9 maja 2012 | linkuj Pixon - good point! niezła gapa ze mnie...
tomekoko - trzymam kciuki! :)
Pixon
| 09:34 środa, 9 maja 2012 | linkuj Na stronie cyklomaniak.pl masz bardziej profesjonalna mapkę. Z nią na pewno przejedziesz całość.
Pixon
| 09:34 środa, 9 maja 2012 | linkuj Na stronie cyklomaniak.pl masz bardziej profesjonalna mapkę. Z nią na pewno przejedziesz całość.
KOCURIADA
| 08:55 środa, 9 maja 2012 | linkuj to zapraszamy w okolice Łodzi :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!