avatar Jestem KOCURIADA z Łodzi - . Natenczas bikestat zajechał mnie na 32374.46 kilometrów w tym 3554.00 niekoniecznie po asfalcie. I nie jestem chwalipięta, choć z pewnością żem szurnięta! ;D Troszkę inaczej, ale nadal...o mnie:D
KOTY zaś mruczą o sobie tutaj

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Roczne wzloty i upadki:

Wykres roczny blog rowerowy KOCURIADA.bikestats.pl
Skołowałam 42.43 km (5.00 km teren)
01:44 h 24.48 km/h
Maks. pr.:41.50 km/h
Temperatura:20.0

Takie życie, że nie mam czasu na rower, czyli Sinatra w komitywie z Maryśką Pe

Sobota, 21 maja 2011 · dodano: 21.05.2011 | Komentarze 0

„Tęsknota we mnie siedzi jak drucik z miedzi i rzęsy mi parzy”...więc przed pracą chybcikiem do Łagiewnik, by przez Kiełminę oraz Dobrą dotrzeć do Imielnika. Powrót Bukowcem i Byszewami.
Zero ulgi po tej wczorajszej burzy, ale za to soczewy się sprawdzają, więc równowaga w przyrodzie zachowana. Nio :)))
Klasyk jak w temacie:
&feature=related
No bo w czerwcu kolejny zasłużony uuuuuurlop!!!!!! :))))))))))))))))))))))
Kategoria Triki (25...55)



Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!