avatar Jestem KOCURIADA z Łodzi - . Natenczas bikestat zajechał mnie na 32374.46 kilometrów w tym 3554.00 niekoniecznie po asfalcie. I nie jestem chwalipięta, choć z pewnością żem szurnięta! ;D Troszkę inaczej, ale nadal...o mnie:D
KOTY zaś mruczą o sobie tutaj

baton rowerowy bikestats.pl
button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Roczne wzloty i upadki:

Wykres roczny blog rowerowy KOCURIADA.bikestats.pl
Skołowałam 32.36 km (5.50 km teren)
01:25 h 22.84 km/h
Maks. pr.:40.50 km/h
Temperatura:7.0

Charging batteries

Poniedziałek, 5 grudnia 2011 · dodano: 05.12.2011 | Komentarze 2

Stare horyzonty w nowej odsłonie.
Pachnie wiosną, lecz stada rozwrzeszczanych kruków niestety zwiastują zimę...
Przyjemnie mimo wiatru siekącego deszczem.

Na przekór pogodzie będzie pozytywny beat pod postacią głupiutkiego kawałka z motywem rowerkowym:

Przedsmak lutego :D Zaczynam odliczać dni :D A po lutym będzie już z górki, yeaaaaa :D
Kategoria Triki (25...55)



Komentarze
KOCURIADA
| 20:12 środa, 7 grudnia 2011 | linkuj Proponuję kompromis - po czternastym zero drugim ("słonica wraca tego dnia z niemalże afrykańskiej imprezy" :D)
lobotomik
| 19:07 środa, 7 grudnia 2011 | linkuj Powiedzmy, że po styczniu będzie z górki. Tak optymistycznie:)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!